 |
 |
DORADCA MIŁOSNY
Chcesz poderwać dziewczynę? Nie wiesz jak stworzyć udany związek? Zapytaj profesionalistów!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mirek_83
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Wto 13:33, 24 Sty 2006 Temat postu: Nieśmiały |
 |
|
Hej! mój problem polaga na tym...że jestem bardzo nieśmiały w stosunku do kobiet. Mam już swoje lata, a mimo tego wstydzę się podejść do którejś i poprosić o numer telefonu  Proszę...poradź mi, co mam zrobić aby być bardziej otwartym na kobiety!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
DORADCA
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 15:01, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm... nie ty jeden masz takie problemy. Wiele razy spotkałem się z czymś takim... sam nawet kiedyś miałem podobny problem! Szukałem pomocy w czasopismach, poradnikach, programach dokumentalnych, poświęconych temu tematowi...Znalazłem tak kilka ważnych i przydatnych wskazówek. Odpowiednia postawa jest sprawą bardzo ważną i pierwszorzędną! Jeśli sam z góry skazujesz się na niepowodzenie, to nie dziw się, że nie idzie ci w tych sprawach najlepiej. Kiedy podchodzisz do kobiety wyobrażaj sobie, że ona Ci nie odmówi... staraj się budować postawę pewną i stanowczą. Jeśli nie wyrobisz sobie wysokiej samooceny, będziesz zdesperowany, a zdenerwowanie nie pozwoli ci zachowywać się naturalnie i tak jak należy.
Zadbaj także o swój wygląd...to poprawi twój całokształt i łatwiej nawiążesz kontakty z kobietami. Jeśli zaczynasz rozmawiać z kobietą, ale Twoja postawa jest słaba i niepewna, oczy latają Ci w tę i z powrotem skutecznie unikając jej spojrzenia, ubrany jesteś jak wieśniak sprzedający jabłka na targu - nie oczekuj od kobiet przychylności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
koompel
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:36, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jest kilka czwiczen na pozbawienie sie leku.
Pojdz se do centrum albo na ulice (byle gdzie tylko zeby byly dziewczyny)
i mów krótkie "czesc"
*nie wiem na ile to pomaga ale wyczytalem to i po chwili zastanowienia wydaje sie nawet troche logiczne
Równiez wyczytalem ,ze duzo facetow nie pod chodzi bo boi sie odp."nie!"
Jednak sobie mysle-przeciez raz sie zyje i napewno nie zaszkodzi sprobowac a nawet mozemy byc szczesliwi i niedenerwowc sie albo pluc sobie w brode Pozdrawiam 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Tenjodickbasha
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 9:47, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
